A my z Julcią chore.. znów! Julia ma zapalenie krtani, a ja mam angine :/ :( i byłyśmy u lekarza w poniedziałek i w przyszły poniedziałek za 3 dni do kontroli, a jakoś pomału nam to przechodzi :/ nie wiem czy jeszcze nie posiedzimy w domu żeby całkiem wyzdrowieć. Julcia nadal kaszle, ja też, katar mnie męczy niemiłosiernie :/ Julci pomału katar przechodzi ale i tak oddycha przez usta :( no i taka ładna pogoda ciepło, zamiast korzystać z tak ciepłej jesieni to my gnijemy w domu. :( Obyśmy szybko wyzdrowiały, bo mam wrażenie że już niewiadomo ile siedzimy w domu. Julcia i tak dzielnie przechodzi chorobę, kochana jest, od czasu do czasu mardzi ale jak każde dziecko. Chce wyjść na spacer, na plac zabaw ale ja wolę nie ryzykować. Pogoda jest zdradliwa!
Już się nie mogę doczekać aż Julcia znów pójdzie do przedszkola a ja do pracy. Będziemy chodzić na spacerki i robić zdjęcia wśród liści :) Już nie wiem co mam ze sobą zrobić, chce żeby Julcia wyzdrowiała! ;** to najważniejsze, a pózniej ja :P
Nasza ulubiona sukieneczka
PETITS :) uważam że ta francuska firma to jedna z najlepszych firm które projektują ubranka jedyne w swoim rodzaju i najpiękniejsze! <3
Jakoś zdjęc okropna ale już niedługo bo w przyszłym tyg. będą ładniejsze zdjęcia :)) ;p
Julcia przedwczoraj sobie smacznie śpi :**
Pozdrawiamy
jeju, jeju, wszędzie te choróbska :( zdrówka życzymy!
OdpowiedzUsuńwracajcie szybko do zdroia i cieszcie się piękną jesienią !!!
OdpowiedzUsuńZdrówka dziewczyny!
OdpowiedzUsuńSukienka śliczna :)
Duzo zdrowka dla Was! A sukienka urocza...
OdpowiedzUsuńU nas już po chorobie. Słodko śpi twoja mała :)
OdpowiedzUsuń