sobota, 29 listopada 2014

Wstrętne katarzysko!

Czwartek i piątek Julcia była w przedszkolu. Wczoraj mieli andrzejki, ale słyszałam że Julcia stała z Panią i tyle. Może się wstydziła tak jak na pasowaniu też nie uczestniczyła, tylko stała i się czasem wygłupiała ;p ach ta Julcia, ale mam nadzieję, że się to szybko zmieni i razem z dziećmi będziw uczestniczyć w zabawach.

Nad ranem miała katar i ma cały czas.. nie wiem jak to będzie od kataru się zaczyna, ale trzymam się dobrej myśli.
Ostatnio miała katar chyba z 2 tygodnie i tak się cieszyłam że śpi całą noc że katar nie męczy i że koniec z katarem, atu uroki przedszkola dają znać szybciej niż myślałam..
W piątek mikołaj będzie w przedszkolu. 
Oby Julcia nie była znów chora!

W poniedziałek 1 grudnia!
Ale ten czas leci szybko byle do wiosny :)
ja biorę się za siebie od pierwszego, bo nie mogę dalej wyglądać tak jak wyglądam. :/ 

Za oknem ładnie, słonko świeci, ale mrozno jest. My nie wychodzimy dzisiaj, wolę z nią zostać w domu.
Weekenndujemy się w domu ;p
Mój Em ma wolne więc spędzimy ten dzień we trójkę :)

Na koniec zdjęcia Julci z dzisiejszego dnia.
Moja Pysia zakatarzona









DOPISANE: 12:22
Byłyśmy na spacerku 20 minut tylko bo strasznie zimno moim zdaniem, może to nie zaszkodzi Julci, bo z katarem można wychodzić..









Pozdrawiamy ;*

4 komentarze:

DZIĘKUJĘ ZA KOMENTARZ ;-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...