piątek, 21 lutego 2014

Kiedy ten bunt minie?

Czasami nie mam siły na nic.. 
Julka ostatnio daje popalić i to porządnie, na spacerze, przy ubieraniu, przy rozbieraniu, nie chcę się kąpać, przebierać w piżamę!  wszystko na nie! płacz  taki jak przy obcieraniu ze skóry!
Kiedy jej to minie?
:/ ja już nie mam siły! brak mi cierpliwości, czasem jest jak aniołek ale zamienia się ten aniołek ostatnio za często w diabełka :(;(
a jak tam u Was? często jest bunt? czy raczej rzadko ? ..

fotka dzisiaj robiona u dziadków.


Pozdrawiam ;*


7 komentarzy:

  1. U nas bywa bunt :) ale nie tak często :D za to jest płacz i wrzask jak nie dostanie czegoś co koniecznie chce :D

    OdpowiedzUsuń
  2. u nas się chyba zaczyna, jakoś przedwcześnie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jedyne wyjście to przetrwać, nie ma innego każdy Ci to powie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cali też przechodzi ten okres właśnie. najlepiej przeczekać i być cierpliwym. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie bunt często, ale wiem, że to minie i nie bardzo się przejmuję

    OdpowiedzUsuń
  6. nie wiem kiedy minie ale u nas znów się zaczął! obłęd!

    OdpowiedzUsuń
  7. u mnie się zaczyna i to krzyk straszny przy przebieraniu w cale w wózku nie chce mi siedzieć jakaś rada ? pozdrawiam mam nadzieje że będzie dobrze i to minie ;)))

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KOMENTARZ ;-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...